Kolejne starcie Lokomotivu z Arkasem o udział w Final Four. W pierwszym pojedynku na terenie rosyjskim gospodarze zwyciężyli 3-0. Novosibirsk nie najlepiej wypadł w przyjęciu, za to w ataku i w bloku znacznie przewyższali swojego rywala. Arkas a dokładnie Subasi postraszył trochę zagrywką, ale tylko w pierwszym secie. Co wszedł na zagrywkę ten zawodnik to padała seria zdobytych punktów przez Izmir, w drugim i trzecim secie zaciął się ten zawodnik i większość psuł. Dziś Lokomotiv będzie chciał dokończyć to co zaczął i wygrać kolejne spotkanie nie dopuszczając do złotego seta i niepotrzebnych nerwów. Są zespołem lepszym z dużo lepszymi zawodnikami. Świetnie na rozegraniu radzi sobie Butko, Sanchez kończy prawie wszystkie piłki jakie dostanie, bardzo dobry Millar na środku oraz Divis i Biryukov na przyjęciu. Trudny teren jakim jest Turcja przyczyni się do tego, że mecz na pewno nie będzie łatwy, co nie zmienia faktu, że Lokomotiv jest tutaj faworytem i interesuje ich tylko zwycięstwo. Uważam, że tak jak w pierwszym spotkaniu będą górować w ataku i zdecydowanie w bloku, ponieważ bardzo dobrze grają tym elementem.
To co działo się w Izmirze jest nie do przyjęcia. Efekty oczywiście widać w końcowym wyniku tego spotkania, ale takie zachowanie powinno być ostro karane.
OdpowiedzUsuń